"Zdrowie zaczyna się w brzuchu" Recenzja książki. Komu ją polecam? I jaki wpływ na nasz organizm ma mikroflora?







Kochani!

Przed Wami kolejna recenzja książki. Tym razem coś o jelitach i mikroflorze. Ale najpierw kilka słów o samej książce, abym przekonała Was do jej przeczytania. Książkę czyta się bardzo lekko. Nie ma ( a raczej rzadko)  terminów medycznych, więc
każdy ją zrozumie. Najbardziej podoba mi się w niej to, autorka opiera się na badaniach naukowych a nie na przypuszczeniach. Książkę polecam każdemu, ale w dużej mierze kobietom będącym w ciąży, bądź planującym ciąże. Choć tak naprawdę przeczytać powinien ją każdy, aby zdał sobie sprawę, że zdrowie zaczyna się w brzuchu. Na samym końcu książki znajdziecie przepisy.  A teraz trochę o zawartości książki.


Antybiotyki 

Antybiotyki niszczą wszystkie bakterie. Nawet te dobre, które znajdują się w twoim brzuchu. Dlatego też, jeśli zaczynasz brać antybiotyk, pamiętaj, że trzeba brać tabletki osłonowe, w których znajdują się dobre bakterie.  Antybiotyki podawane we wczesnym stadium życia-według badań- mogą powodować tendencje do tycia. Wniosek taki, że trzeba dbać o odporność organizmu. 



Prebiotyki

Probiotyki korzystnie wpływają na układ pokarmowy. Badania wykazują, ze osoby, które zażywały probiotyki rzadziej odczuwały dolegliwości związane z układem pokarmowym niż osoby, które nie zażywały probiotyków. 
Prebiotyk powoduje zwiększenie dobrych bakterii w jelitach i nie są to żywe organizmy w przeciwieństwie do probiotyków. Bakterie z rodzaju Lactobacillus wpływają na prawidłowy rozwój jelit i "odstraszają" złe bakterie. Co ciekawe, naukowcy z Holandii odkryli, ze te bakterie wpływają na złagodzenie kolki u dziecka. 


Cesarka czy poród naturalny?

U niektórych kobiet niestety trzeba przeprowadzić cesarskie cięcie. A wiadomo, że naturalny poród jest lepszy. A dlaczego? Dziecko dziedziczny mikroflorę po matce. Dlatego też tak ważne jest zdrowe, racjonalne odżywianie w trakcie ciąży. Jelita noworodka same zadecydują jakie bakterie przyjmą ze sobą a które nie. To kwestia genów oraz czynników środowiskowych. Kobieta rodząc w sposób naturalny oddaje swoje bakterie dziecku, które znajdują się w tym "śluzie" . Bakterie dziecko przyjmuje w dniu porodu, ponieważ przez okres  dziewięciu miesięcy jest "jałowy".  Jeśli kobieta ma kaprys rodzenia przez cesarskie cięcie ( a wiemy, że jest to całkiem możliwe) to dziecko przyjmuje bakterie ze środowiska w którym się obecnie znajduje ( sala porodowa).  Przez cesarskie cięcie dziecko może "nabawić się" alergii pokarmowej czy celiakii. Oczywiście wyjątki są.  


Dieta

Mikroby żywią się  błonnikiem, dlatego jest tak ważny w naszej diecie.  Błonnik znajdziecie w owocach, warzywach i produktach zbożowych. Tych produktów nie może zabraknąć w diecie jeśli chcecie ( a uważam , że chcecie)  mieć zdrowe jelita. Spożywając dziennie 30 gram błonnika unikniemy wszelkich dolegliwości z układem trawiennym. 



Komentarze

instagram @dietetyk_angelika